![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
Ciekawe doświadczenia chemiczne, część 2
![]() Gorzki cukier? (ośmioacetylosacharoza)Sprzęt: kolba, chłodnica zwrotna, palnik np. denaturowy, zlewka, 100g lodu, bagietka. Odczynniki: 2g cukru rafinowanego, 10cm3 bezwodnika kwasu octowego, 1g bezwodnego octanu sodu. Opis doświadczenia: Powszechnie znany jest słodki smak dwucukru - sacharozy, jednak fakt iż jego prosta pochodna charakteryzuje się wybitnie gorzkim smakiem może być dla wielu osób zaskoczeniem. W celu otrzymania ośmioacetylosacharozy należy 2g cukru rafinowanego wsypać do kolbki zawierającej 10 cm3 bezwodnika kwasu octowego (CH3CO)2O oraz 1g bezwodnego octanu sodu (jako katalizatora). Mieszaninę łagodnie ogrzewać pod chłodnicą zwrotną. Gdy zakończy się egzotermiczny etap reakcji, mieszaninę ogrzewać w temp. wrzenia jeszcze przez 15 minut i, po ochłodzeniu, wlać do zlewki zawierającej 100 g potłuczonego lodu. Strącony olej bardzo dokładnie wymieszać z lodem za pomocą bagietki. Surową pochodną oleju po zdekantowaniu wykrystalizować z mieszaniny etanolu i wody. W przypadku uporczywego wydzielania się oleju zawartość zlewki wstawić na dłuższy czas (nawet na kilka tygodni) do lodówki. Otrzymuje się krystaliczny "octan" sacharozy w postaci drobnych igiełek. Należy sporządzić 0,1% roztwór uzyskanych kryształków w ciepłej wodzie i zbadać jego smak, przy okazji stwierdzając w której części języka umiejscowione są receptory goryczy. Do roztworu dodać cukru i sprawdzić iż ta sama mieszanina, w zależności od miejsca kontaktu z językiem, wywołuje różne wrażenia smakowe: przednia część języka i podniebienia odpowiedzialna jest za przekazywanie informacji o smaku słodkim, tylna część języka zaś - gorzkim. Jedno z praktycznych zastosowań gorzkich substancji polega na dodawaniu ich do środków, mających na celu znięchęcenie zwierząt domowych do lizania i gryzienia niedozwolonych przedmiotów, bądź nawykowego ssania palców i obgryzania paznokci przez dzieci (co, w przypadku tych ostatnich, niekoniecznie wystarczy do pokonania uwarunkowań psychicznych). Uzupełnienie: PG (2005 r.), opis pochodzi z książki Doświadczenia Chemiczne autorstwa dr Tomasza Plucińskiego. Wrzenie zimnej wodySprzęt: kolba, palnik denaturowy, wata Odczynniki: woda Opis doświadczenia: Zacznij podgrzewać wodę w kolbie. Przez otwartą szyjkę kolby wydostaje się ogrzane powietrze i częściowo para wodna. Po kilku minutach usuń kolbę znad płomienia i zamknij szybko jej wylot, przygotowanym wcześniej korkiem gumowym. Woda przestaje się gotować. Teraz obróć kolbę do góry dnem i umoczony w zimnej wodzie kawałek waty połóż na dnie kolby. Kolba oziębia się raptownie, para wodna znajdująca się w jej wnętrzu skrapla się, a ponieważ powietrza w kolbce pozostało niewiele, na skutek tego ciśnienie nad wodą jest mniejsze i woda ponownie zaczyna wrzeć. Podczas wrzenia tworzy się znów wiele pary wodnej, która zbiera się w zamkniętej kolbce nad wodą i stopniowo powiększa się ciśnienie: woda przestaje się gotować. Gdy jednak położysz ponownie na dno kolbki mokrą, zimną watę, woda wewnątrz kolby znów poczyna wrzeć. To samo zjawisko może być powtarzane wiele razy. W końcu dochodzimy do tego, że woda jest już tylko letnia, a jednak ciągle się jeszcze gotuje. Otrzymywanie trójazotanu celulozy (bawełny strzelniczej)Sprzęt: statyw, palnik, trójnóg z siatką azbestową, 2 zlewki 250 cm3 Odczynniki: HNO3 stęż. 20cm3, H2SO4 96% 50cm3, woda amoniakalna 1cm3, wata bawełniana 5g. Wata musi być wyraźnie oznaczona jako bawełniana (większość obecnie dostępnej w handlu waty jest wykonana z wiskozy), bądź należy użyć innego źródła bawełny z jak najmniejszą ilością dodatków (barwniki, etc.) Opis doświadczenia: Do zlewki wlej 20cm3 stężonego kwasu azotowego oraz 50cm3 stężonego kwasu siarkowego. Wrzuć kilka skrawków waty i wymieszać bagietką. Po 10 minutach wyjmij i wypłukaj watę dużą ilością wody, a następnie wygotuj w wodzie z dodatkiem kilku kropel wody amoniakalnej. Otrzymany trójazotan celulozy wyciśnij z wody i dokładnie wysusz. Zbadaj czy produkt otrzymany jest oczekiwanym związkiem chemicznym. W tym celu na siatce azbestowej rozpostrzyj strzępek waty oraz otrzymanego trójazotanu celulozy i zbliż do nich płonącą zapałkę. Dużo większa szybkość spalania trójazotanu celulozy w porównaniu z watą świadczy o pożądanym efekcie doświadczenia. Przy wykonywaniu tego eksperymentu należy zachować ostrożność - szczególnie przy posługiwaniu się mieszaniną nitrującą! Na koniec drobna uwaga: nazwy trójazotan celulozy (nieraz nieprawidłowo określany jako nitroceluloza) i bawełna strzelnicza nie oznaczają tej samej substancji: po prostu trójazotan celulozy może być głównym składnikiem bawełny strzelniczej, stąd zamienne używanie nazw w niektórych publikacjach. Hydroliza taninySprzęt: chłodnica zwrotna (forma szkła taka jak na rysunku), zlewka z korkiem, zlewka, kuchenka elektryczna, płytka z włókna szklanego, papierki wskaźnikowe. Odczynniki: 50 cm3 wody, 5 g taniny, 20 cm3 5% kwasu siarkowego, kilka gram NaOH lub KOH. Opis doświadczenia: W celu przeprowadzenia hydrolizy do 50 cm3 wody wsyp 5 g taniny i dodaj 20 cm3 5% kwasu siarkowego. Po wymieszaniu całości musisz przelać do małej kolbki i zatkać korkiem z małą chłodnicą zwrotną tak jak pokazano to na rysunku. Kolbę ustaw na płytce ( na przykład z włókna szklanego ) na kuchence elektrycznej i ogrzewaj tak, aby utrzymać bardzo łagodne wrzenie. Uprzedzam, że trwać ono będzie długo, bo aż 45 - 50h. Dlatego właśnie konieczne jest zamontowanie chłodnicy zwrotnej, aby zawracać parę i nie dopuścić do zmiany stężenia roztworu w kolbce. Po 45 - 50h ogrzewania do temperatury 100oC oczywiście może to być ogrzewane z przerwami, tanina pod działaniem rozcieńczonego kwasu siarkowego ulega hydrolizie. Po ostudzeniu roztworu musisz zneutralizować kwas siarkowy. Do neutralizacji H2SO4 możesz użyć NaOH lub KOH. Neutralizację trzeba wykonać bardzo ostrożnie, aby uniknąć nadmiaru wodorotlenku. Bardzo przydatne będą tu więc papierki wskaźnikowe. Po neutralizacji w twoim roztworze znajdują się:
I oprócz nich, w zależności od pochodzenia użytej do doświadczenia taniny, mogą jeszcze znaleźć się niewielkie ilości kwasu poligalusowego oraz kwasu elagowego. Otrzymanie farbySprzęt: szklana zlewka, 2 pędzelki, palnik denaturowy, sklejka lub płyta pilśniowa. Odczynniki: 70cm3 szkła wodnego, 20g węglanu wapnia, 10g wodorokrzemianu magnezowego ( talk ), 8 - 10% kwas ortofosforowy. Opis doświadczenia: W szklanej zlewce zmieszaj dokładnie 20 g węglanu wapnia, oraz 10 g wodorokrzemianu magnezowego po czym całość zalej 70cm3 szkła wodnego. Tak uzyskaną farbą pomaluj kawałek deski, sklejki lub płyty pilśniowej. Gdy farba wyschnie, co trwa około 12 h, zapal palnik denaturowy i jego płomieniem wódź po powierzchni tak zaimpregnowanych przedmiotów. Łatwo się przekonasz, że ich powierzchnie stały się odporne na krótkotrwałe działanie płomienia i niemal całkowicie zatraciły palność. Zawdzięczamy to właśnie szkłu wodnemu. Aby farbę utrwalić od popękania i odbarwienia, na suchą pomalowaną już powierzchnię nanosimy pędzlem 8 -10% roztwór kwasu ortofosforowego. Powstaje wtedy bezbarwna nierozpuszczalna błonka krzemianofosforanu. Jeżeli Ci nie odpowiada brudnobiały kolor, to zamiast talku zmieszaj węglan wapnia z następującymi pigmentami nieorganicznymi:
Otrzymywanie kleju ze szkła wodnegoSprzęt:
Odczynniki:
Opis doświadczenia:
Otrzymywanie kitówSprzęt:
Odczynniki:
Opis doświadczenia:
Opisy doświadczeń i ilustracje nadesłał Tomasz Bąkowski |
![]() |
![]() |
![]() |